1 minut czytania

Krioterapia, czyli leczenie zimnem, ma wiele zalet. Dobrze wpływa na mięśnie i stawy, łagodzi ból, wspiera regenerację tkanek, pozytywnie działa na ukrwienie skóry, poprawia nastrój, a także pomaga przy nerwicach i przemęczeniu. Krioterapia wspomaga także odchudzanie, pobudza system immunologiczny i jest wykorzystywana w leczeniu chorób narządów ruchu oraz chorób neurologicznych. Krioterapia przyśpiesza przemianę materii, dzięki niej do komórek dostarczana jest większa ilość tlenu i składników odżywczych.

Krioterapia jest więc zabiegiem, który niesie ze sobą wiele korzyści. Jednak również w przypadku tej formy leczenia powinniśmy pamiętać o przeciwwskazaniach. W jakich przypadkach powinniśmy unikać terapii zimnem?

Krioterapia – nie dla każdego

Specjaliści wyróżniają długą listę bezwzględnych przeciwwskazań do krioterapii. Należą do nich na przykład nietolerancja na zimno, przeziębienie, choroby zakaźne, choroby nerek i pęcherza moczowego, duża niedokrwistość, niedoczynność tarczycy, nowotwory, ciężkie choroby serca, choroby układu krążenia, ropne zmiany skórne oraz odmrożenia. Z krioterapii nie mogą także korzystać osoby po zawale serca lub udarze, z zaawansowaną miażdżycą albo niewydolnością krążenia, a także cierpiące na przewlekłą niewydolność żylną.

Istnieją również pewne przeciwwskazania względne do zabiegu krioterapii, na przykład wiek powyżej 65 lat, stan po zatorach i zakrzepach czy też nadmierna potliwość. Trzeba również zachować ostrożność w przypadku stanów po unieruchomieniach kończy, przy czym akurat w tej kwestii oraz kwestii wieku warto zasięgnąć porady specjalisty.